- Back to Home »
- Inspiracja , Motywacja , Produktywność , Rozwój osobisty »
- Potęga życia chwilą
Posted by : Unknown
20 stycznia 2013
Tak jak obiecałem rano, kolejny wpis, a w nim
Życie chwilą - zrób to już za chwilę!
Na pewno kiedyś wyobrażałeś siebie za 50 lat, siedzącego w bogato zdobionym fotelu, w wielkim domu i najlepiej jeszcze z idealnym partnerem u boku mówiącego do swoich wnuczków "Wiecie co dzieciaki...miałem zajebiste życie!" - no może nie tak wulgarnie, choć ja bym tak powiedział :)...tyle, że właściwie to co zrobiłeś żeby taki obraz stał się rzeczywistością?
Nie mówię tutaj o tych aspektach jak wielki dom i idealny partner bo takich nie ma...mówię o szczerości słów "zajebiste życie".
Bo widzisz, jaki miałeś plan żeby do tego dążyć...low-standard, czyli
- no to skończę szkołę średnią, w międzyczasie poimprezuje w weekendy dla rozluźnienia,
- jakoś tam przeboleje te studia, trochę pozakuwam, no, najlepiej celuję w prawo lub medycynę bo przecież po tych kierunkach będę najwięcej zarabiał,
- popracuje te ponad 30 lat, przez ten okres co roku wakacje na Karaibach z rodziną i tak zleci życie,
- a na koniec będę opowiadał wnuką..."wiecie co, miałem zajebiste życie".
Jeśli jeszcze nie żyjesz chwilą, zacznij już dziś!
Tak, dziś! Nie...nie jutro i wiesz co? Na pewno dasz radę, a potem będziesz miał super wspomnienia! Przygotowałem dla Ciebie parę pomysłów do wykorzystania na dzień dzisiejszy :)- Podoba Ci się jakaś dziewczyna lub chłopak? Zamierzasz czekać aż bieg wydarzeń sam się sklei na Twoją korzyść? Nie, tak w życiu nie ma, to Ty jesteś kowalem swojego losu. Jeśli rzeczywiście masz kogoś na oku to szybko, zagadaj do niej/niego, napisz wiadomość na facebooku, zdobądź jej/jego numer na gadu-gadu i nie bądź cipa! Pomyśl jak wiele korzyści może Ci to dać, wspólne chwile spędzone z drugą połówką to jedne z najlepszych chwil...i co z tego że za x lat albo x miesięcy już może jej/jego obok nie być, nie o to tutaj chodzi, bo ważna jest chwila, a jeśli zerwiecie...nie przejmuj się, patrz ile jest ludzi na świecie! Pamiętaj, zawsze bądź szczery w relacjach z drugą osobą, wtedy osoba pozna Ciebie, a nie kogoś kim nie jesteś, nic nie udawaj.
- Wymarz sobie jedno, najbardziej osiągalne na ten moment marzenie i je spełnij! Może to być być na przykład:
- założenie bloga,
- odwiedzenie kogoś, kogo dawno nie widziałeś,
- krzyknięcie "Jestem królem!" na dachu wieżowca,
- nauczenie się świadomego śnienia
Krok 1 Zrób sobie listę marzeń, teraz! Wytęż umysł, odpal Worda i pisz! Przykładowo, pierwsze 10 z mojej listy wygląda tak:
-Przejażdżka na wielbłądzie przez pustynię
-Przejażdżka konno przez stepy mongolskie
-Skok na bungie
-Skok ze spadochronu
-Wejście na szczyt góry na wschód słońca
-Wspięcie się na Mnicha
-Podróż autostopem przez całą Europę
-Zrobienie robota
-Ukończenie Drogi Św. Jakuba
-Podróż koleją transsyberyjską
J Krok 2 Zastanów się, co możesz zrobić, aby realizacja Twoich marzeń wypaliła? Może zarobić pieniądze? Albo przekonać rodziców na samotny daleki wyjazd? Jeśli już wiesz, zacznij działać! Przykładowo ja już teraz wystawiłem ogłoszenia w internecie jako korepetytor oraz powiesiłem też o tym parę kartek w sklepie, na tablicach, będę też miał zapewnią pracę w lipcu, a sierpień to spełnianie moich marzeń! A rodzice? W tym roku kończę 18 lat więc jestem "wolny".
Krok 3 Zaplanuj sobie wakacje już teraz! Kiedy już wiesz co musisz zrobić aby zrealizować Twoje marzenia i korzystać z życia w 100% rozpisz sobie ich realizację na lipiec i sierpień...i pamiętaj, nie wszystko naraz, spokojnie i skrupulatnie staraj się wykreślać spełnione plany z listy, dysponuj odpowiednio czasem tak, abyś mógł wykonać krok 2 i krok 3 dostatecznie szybko i następnie powtarzać to tyle że dostosowując do innego celu. Osobiście polecam zrobić to tak jak ja, czyli praca w roku szkolnym i miesiąc wakacji, a później miesiąc albo i dłużej spełniania marzeń, czyli to co misie lubią najbardziej :).
A po wszystkim usiądziesz w fotelu i powiesz: "ale miałem zajebiste życie" - a przynajmniej młodość, co masz zrobić później, aby było lepiej...o tym kiedy indziej :-)
Zachęcam do komentowania i dyskusji pod wpisem. Więcej materiałów NADCHODZI. Już mam ciekawy pomysł, aby was zmotywować na najbliższe dni.
A tyle osób mnie już odwiedziło
59,205